czwartek, 11 kwietnia 2013

Witam! :D

Dzisiaj postanowiłam założyć bloga o moim psie Fifi.
Fifi to roczna suczka Yorkshire Terrier.
Jest pełna energii uwielbia zabawę, ćwiczenia. Razem ćwiczymy agility.
Historia jak się u mnie znalazła jest trochę długa, więc postaram Wam krótko to opowiedzieć:
Moja przyjaciółka miała 2 yorki. Nie chciała ich do rozrodu, jednak wystarczyła chwila nieuwagi i wyszło jak wyszło. 3lutego 2012r urodziły się szczeniaki. Kiedy poszłam odwiedzić moją przyjaciółkę i zobaczyłam te małe czarne kuleczki...Były takie cudne. Opowiedziałam rodzicom o tych pieskach, nawet nie miałam na myśli że mogę takiego mieć. Po pewnym czasie mama zapytała tatę czy nie chciał by takiego małego pieska.
Tata oczywiście się nie zgodził, ale po pewnym czasie postanowiliśmy wziąć psa. Jednak w domu były juz u nas dwa psy Pusia-pekinczyk i Kipuś-kundelek. Baliśmy się że któryś z psów nie będzie chciał nowego psa u nas w domu.Rok temu w sobotę, przed świetami Wielkanocnymi pojechaliśmy odebrać Fifi. Była taka mała, ale wcale nie było widać aby była wystraszona. Od razu usnęła mi na kolanach i pojechaliśmy do domu. Przez pierwsze godziny w domu Fifi spała na mojej rózowej bluzie, a Pusia nie odstępowała jej na krok. Kiedy przyszedł obcy pies nie pozwalała mu nawet powąchać Fifi. Bardzo nas to ucieszyło ze Pusia tak pokochała Fifkę.


1 komentarz: